Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
Gość |
|
mcynouo |
|
vweqesk |
|
glksnoi |
|
fulpynq |
|
Damen |
|
Elizabeth1881 |
|
Patricia1331 |
|
Ashley3816 |
|
Lori |
|
Offtsa |
Wysłany: Pią 17:32, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
taaaaaaaak. Siejmy nienawiść <twisted> Buahahahaha
Prosiłbym o nienawidzenie się poza forum Nie róbcie off-topów. /mr_shelp |
|
OrangeBleu |
Wysłany: Pią 16:14, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
Offtso, nawet sobie nie wyobrażasz, jak ja Cię nienawidzę za ten journal On jest tak nikczemny, że aż we mnie fala żółci wezbrała, jak to przeczytałam
Wiem, że Ty też mnie nienawidzisz
Nienawidźmy się
(wiem, nie jesteśmy normalni ) |
|
Offtsa |
Wysłany: Pią 15:14, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
Dziwi mnie to, że ten topic nie został przez publikę podchwycony. Mike Oldfield chyba zasługuje na uwagę
Rzeknąwszy powyższe zapodaje linka do swojego Journala na las.fm, gdzie to wyrażam swoje uczucia do Staregopoletka
http://www.last.fm/user/myatyeznik/journal/2006/07/6/173620/
[uwaga: journal napisany po angielsku] |
|
Offtsa |
Wysłany: Nie 0:38, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
Zdecydowanie. Mike Oldfield jest jednym z najwybitnijeszych muzyków wszechczasów. Jego muzyka jest chyba jednym z bardziej wysublimowanych dzieł fali New Age.
Urzekły mnie jego Tubellsy które uważam za arcydzieło nie tyle muzyczne, co metafizyczne. Z kolei Songs Of Distant Earth są nieco bardziej dosadne w formie, jednak także do mnie trafiają. Jeśli chodzi o wspomniane wyżej Crises, album zacny zaiste, jednak brakuje mu tej staropolnej iskry, którą tak doceniam w Tubellsach czy SoDE.
Zdecydowania Mike Oldfield jest godzien polecenia i nikt nie pożałuje wyboru tegoż artysty. |
|