Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
OrangeBleu
Moherator :)
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: Pią 19:45, 01 Wrz 2006 Temat postu: Pink Floyd w Pompejach |
|
|
Brakowało mi tematu o moim ulubionym filmie z PF w roli głównej, więc wypełniam ten brak czym prędzej
Film ciekawy, nakręcony z humorem, przedstawiający zespół w świetnej formie, jeszcze sprzed czasów olbrzymiego komercyjnego sukcesu TDSOTM. Samo to zasługuje na uwagę - w tamtym roku osiągnęli już wiele i byli naprawdę poważanym zespołem, skoro zdecydowano o nich zrobić film
Często zdarza mi się do niego wracać. Mam nawet kilka szczególnie miłych dla mojego oka i ucha fragmentów:
1. Reakcja Dave'a na pytanie "Jak sądzisz, o czym jest ten film?"
2. Roger i jego wypalony do samego filtra ćmik
3. Ucieczka z ręki Masona jednej z pałeczek i jego nader zacne wybrnięcie z sytuacji
4. Wczesne wersje "Brain Damage" i ciągle modyfikowane solówki Davida
5. Przecudowna wersja "Set The Controls..."
Kto widział - niech się również wypowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
mr_shelp
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 8:46, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nie widziałem, lecz słyszałem, więc i tak się wypowiem
Floydzi zagrali niemal perfekcyjnie. Ambitniejsze utwory jak chociażby "Careful witch..." czy "Echoes" zabrzmiały rewelacyjne (co ciekawe dzisiejsze gilmourowe wersje tego drugiego porównywane są do właśnie tej z Pompejów). Nawet bluesowy moment "Madmoiselle Nobs" jest jakby ciekawszy niż pierwotny "Seamus". Jednak mimo wszystko chciałbym zdobyć jakieś dodatkowe fundusze i zobaczyć ten koncert.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
hayson
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CV!RH
|
Wysłany: Sob 15:34, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
baaardzo fajny film. historia z szarlotką i rozmowa o ostrygach rządzą. muzycznie wszystkie wykonania sa lepsze od klasycznych, studyjnych, a wzbogacenie ich o zdjęcia ruin i wypowiedzi zespołu dodają temu wszystkiemu niezapomnianego smaczku ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Basior
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 16:09, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam tą płytę, często ją oglądam, wersja Echoes jest po prostu przecudna, jak juz wspominałem w relacjach z Gdańskiego koncertu, ostatnia wersja Echoes była tak doskonała że miałem wrażenie jakbym się cofnął oi 35 lat i był w pompejach a faktycznie ciekawa była ta akcja z pałeczką Mason'a w One of these days, ale wydaje mi się że on to specjalnie zrobił, może pałeczka mu się złamała, lub uszkodziła, cholera wie :p Fajnie się ten fragment ogląda a wersja Set the controls jest nalepsza ze wszystkich, ale mam małe zastrzeżenia do carefule with that axe egueine bo ta wersje była dla mnie za lekka, polecam 12 minutową wersję tego kawałka z koncertu w Sapporo, jak ktoś chętny to wrzuce na serwer, tam jest dopiero genialna wersja Ogólnie jedno z najlepszych wydawnioc Wideo w całym dorobku Floydów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
OrangeBleu
Moherator :)
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: Pon 23:13, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Basior napisał: | ciekawa była ta akcja z pałeczką Mason'a w One of these days, ale wydaje mi się że on to specjalnie zrobił, może pałeczka mu się złamała, lub uszkodziła, cholera wie :p |
Jak się tak przyglądałam, to jednak wydało mi się, że on jej po prostu nie utrzymał w dłoni Nie ma co, nawet najlepszym się to zdarza - słyszałam różnie dziwne opowieści o przygodach pana Iana Paice'a z Deep Purple
W tym filmie dobrze wyważone są powaga i humor. Pokazują nam zespół z jednej strony jako czterech ambitnych i utalentowanych muzyków, a z drugiej jako zawadiaków i "jajcarzy"
Podobało mi się też, jak Mason którąś wypowiedź zaczął takim pociesznym, niewieścim głosem ^^
Oprócz tego, stwierdziłam z zaskoczeniem, że Rick w tamtych czasach był podobny do mojego szwagra, też Anglika. Może to rodzinka? Przyjedzie do Polski pod koniec września, to wypytam :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Sedemenfa05
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:47, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Tentard
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:50, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
amazing!
[link widoczny dla zalogowanych]
regards, Tentard
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Squal
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 3:23, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
WOOOOW!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|