Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peabody
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:02, 17 Cze 2006 Temat postu: Obscured By Clouds |
|
|
Hmm...nie wiem co jest w tej płycie takiego, ale podoba mi się momentami bardziej niż np. w wielu miejscach wymęczone The Wall. Może i chałtura, ale na luzie i bez ambicji podboju świata. Momenty: niby automatycznie brzmiąca perkusja Nicka w utworze tytułowym, Wot's Uh The Deal za specyficzny urok, Childhood's End ( z sentymentu - bardzo wyraziste wspomnienia z nią związane ), Free Four - dla wielu krytyków jedna z najgorszych made by PF, dla mnie doskonała wręcz nogotupanka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
mr_shelp
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 17:21, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawa płyta. Lubię kilka kawałków: When You' re In, The Gold It' s In The..., Wot' s... Uh The Deal, Mudmen. Reszta - powierzchowna. Ale nie o resztę chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
szyszunia007
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kluczbork
|
Wysłany: Sob 17:47, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Płyta ciekawa ale wolę More .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
OrangeBleu
Moherator :)
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: Sob 18:25, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja też lubię ten albumik, na którym notorycznie zwykło się "psy wieszać" I to właściwie wszystkie utwory mi się podobają - wcześniej przeskakiwałam tylko "Burning Bridges", co obecnie robić przestałam
Płyta ogółem podszyta elektroniką, bardziej niż wydana rok później TDSOTM, co nadaje jej specyficznego klimatu. Jest ona także dość wyjątkowa pod względem atmosfery, w jakiej powstawała. To ostatni z albumów, nad którym pracowali naprawdę wszyscy razem - w pośpiechu, ale solidarnie. Później już coraz wyraźniej rysował się konflikt na linii Waters-Gilmour. Obscured By Clouds można potraktować jako zamknięcie drugiego etapu w ich twórczości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
hayson
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CV!RH
|
Wysłany: Śro 19:30, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
albumik zauroczył mnie od samego początku, stąd byłem zdziwiony czemu uważany jest za 'słaby'. bardzo fajny i przyjemny, choć niestety utwory wokalne zdominowane przez schemat 'zwrotka-refren-zwrotka-refren-solówka-wyciszenie'... "The Gold Is In The..." słuchałem przez tydzień non stop, kiedy tylko nie spałem (magia odtwarzacza mp3, słuchawki schowane pod włosami i jazda ; ) )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|